0-2 po słabym meczu ....
LKS Goleszów 0 - 2 KS Kuźnia Ustroń
skład : Lipowczan K. - Cholewik W., Oleksy P., Fraj K., Kłoda F., - Jachnicki D., Kluz Sz., Olszar I. - Broda M.
rezerwa: Michałek D., Wigłasz W., Droździk W., Wantulok Ł., Plinta K., Popiel M.
Mecz bez historii ....
Niestety ale zagraliśmy bardzo słabo. Przede wszystkim zabrakło nam koncentracji przy kryciu i spokoju przy rozgrywaniu akcji. Musimy trenować grę piłką bo to sprawia nam najwięcej problemów. Bardzo mało składnych akcji. Jedyne zagrożenie jakie stanowiliśmy w tym meczu wynikało z bardzo dobrych prostopadłych piłek zagrywanych głównie przez Szymona, niestety jednak nie byliśmy w stanie tego wykorzystać. Trzeba uczciwie powiedzieć, że Kuźnia była zespołem lepszym i zasłużenie odnieśli pewne zwycięstwo. Szkoda, że nie potrafiliśmy zagrać w obronie tak jak w meczu z Piastem, chociaż wydaje mi się również, że także nasza ofensywa zagrała znacznie gorzej niż w Cieszynie i stworzyliśmy sobie jeszcze mniej okazji. Brakowało również z przodu Oskara, który na meczu z Piastem wykonywał co prawda mało zauważalną dla wielu, ale jakże ważną pracę, biegając między obrońcami i utrudniając im rozegranie akcji. Teraz musimy szybko wyciągnąć wnioski, przepracować 3 dni treningowe i pełni wiary i nadziei na sprawienie niespodzianki udać się w niedzielę na mecz do Skoczowa.
Za mecz chciałbym wyróżnić Michała Popiela, który jako jeden z nielicznych przed niemal każdym podaniem podnosił głowę do góry i nie wybijał piłki byle jak przed siebie. Kolejny bardzo dobry mecz rozegrał również Szymon, który podobnie jak na poprzednich spotkaniach jako jedyny płynnie kreował naszą grę.
Zawodnik meczu - Szymon Kluz
Never give up ....
Komentarze