Zwycięstwo po walce do ostatniej minuty !

Zwycięstwo po walce do ostatniej minuty !

LKS GOLESZÓW 3 - 2 RKS "Cukrownik" Chybie 

Oskar Konieczny ( Igor Olszar)

Wojtek Droździk ( Igor Olszar)

Igor Olszar ( Wojtek Cholewik)

skład : Lipowcza J. - Oleksy P, WIgłasz W, Cholewik W. - Olszar I., Kluz S., Droździk W., Bojda N. - Konieczny O.

rezerwa : Wantulok Ł., Plinta K., Pońc M., Michałek D., Fraj K., Broda M.

Walka do ostatniej sekundy meczu !

Biorąc pod uwagę kilka naszych meczów z wiosennej rundy wydaje mi się, że przyzwyczailiście już kibiców do nerwowego wyczekiwania ostatniego gwizdka. Nie inaczej wyglądało spotkanie z Cukrownikiem Chybie.Był to już trzeci mecz tej rundy, który miał bardzo emocjonujący przebieg, ale zakończył się happy endem.

Emocje zaczęły się już w 3 minucie, kiedy przeprowadzamy akcję, którą do znudzenia ćwiczymy na treningach.Szymon Kluz idealnym prostopadłym podaniem wypuszcza Igora Olszara, ten z pierwszej piłki dogrywa w pole karne, a całą akcję finalizuje Oskar Konieczny, który uprzedza mierzonym strzałem bezradnego bramkarza gości.

Niestety prowadzenie nas rozluźniło, czego efektem był strzelony w 7 minucie gol dla młodych piłkarzy z Chybia. Po błędzie naszej obrony, zawodnik drużyny przeciwnej wykorzystał sytuację sam na sam z Kubą Lipowczanem.

W 14 minucie meczu piłkę spod nóg rywala wyłuskuje Wojtek Droździk, następnie gra świetną "klepkę" z Igorem Olszarem, przygotowuje się do strzału iiiii ..... prowadzimy 2-1 !!! Takim to właśnie rezultatem kończy się pierwsza połowa.

Na zegarze wybija 35 minuta,Wojtek Cholewik przerzuca piłkę na prawe skrzydło, gdzie znajduje się Igor Olszar.Po przyjęciu piłki zaraz doskakuje do niego dwóch obrońców ,Igor nic sobie jednak z tego nie robi i zaczyna mijać ich jak tyczki. Z tyłu zostaje jeden, drugi, trzeci ....... strzał iiiii ....broni bramkarz....dobitka lewą nogą iiii 3-1 !!!!! Akcja podobna do tej, którą przeprowadził Leo Messi w finale pucharu króla. Warto czasem chłopaki obejrzeć dobry mecz.

Później wydarzyło się coś, czego musimy koniecznie unikać !! Znowu cofamy się do obrony i oddajemy pole gry! Ostatnie 20 minut to dominacja chłopaków z Chybia. Niestety nasi obrońcy byli zmęczeni bronieniem ciągłych ataków, czego efektem były popełniane błędy, które spowodowały, że na 10 minut przed końcem Chybie zdobywa kontaktowego gola.

Ostatnie minuty meczu upłynęły pod znakiem nerwowego odliczania. Był też czas na troskę o zdrowie chłopaków z Chybia " Panie sędzio ! Leży !" ;). W końcu po 60 minutach gry usłyszeliśmy upragniony końcowy gwizdek ! Mamy Lidera !

Podsumowując mecz, trzeba zwrócić uwagę, że graliśmy bardzo nierówno. Bramki, które strzeliliśmy były po bardzo ładnych akcjach ( 2 zespołowe, 1 indywidualna).Niestety nie wszystko w tym meczu wyglądało tak jak te akcje. Pojawiały się proste błędy w obronie, oddanie pola gry oraz nerwowe wybijanie piłki. Przed niedzielnym meczem musimy wyciągnąć parę wniosków.

Chciałbym was pochwalić za walkę i zaangażowanie. Jeszcze dużo pracy przed nami, ale wszystko zmierza w bardzo dobrym kierunku. Do zobaczenia na treningach !

Wyróżnienia : Oskar Konieczny, Wojtek Droździk

Zawodnik meczu : Igor Olszar

"Gramy o mistrza"

pozdrawiam - trener

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości